Forum forum o wszystkim i o niczym Strona Główna forum o wszystkim i o niczym
Forum o wszystkim i o niczym...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Długie zdanie ;)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum o wszystkim i o niczym Strona Główna -> Gry :)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kizi92
Administrator



Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1925
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Krakooff :)

PostWysłany: Nie 15:03, 27 Sie 2006    Temat postu:

Jasio poszedł do sklepu kupić dwa długie, grube ogórki, żeby pomóc mamie przyżądzać smaczną sałatkę warzywną na obiad oraz dla babci do domu do zjedzenia przez dziadka, którego bardzo męczył poanny kac po wczorajszym balowaniu na imieninach jego dwudziestoletniej kochanej, blondwłosej, niebieskookiej, wysokiej, szczupłej wnuczki, która miała na sobie bardzo długą piękną, prostą, zwiewną, niebieską, nową, kupioną w firmowym dużym wręcz ogromnym, nowym sklepie, który jest największym sklepem w jego rodzinnym, pięknym, malowniczym mieście położonym niedaleko najgłębszego jeziora, w którym plywaly małe, zielone, nieprzyjemne, gryzace , brzydkie zwierzatka całe śmierdzące pokryte czymś co przypominało starą, obleśną, zaplutą, wstrętną, zapleśniałą szmatę, nalezacą do miejscowego staruszka przesiadującego czesto przed swoim ulubionym, jasno pomalowanym, zółtym, niesamowicie ślicznym wielopietrowym domkiem, w którym zazwyczaj było urządzane jak w bardzo

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oluśka =)
Kiwi w trampkach :P



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1197
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wadowice

PostWysłany: Nie 16:33, 27 Sie 2006    Temat postu:

Jasio poszedł do sklepu kupić dwa długie, grube ogórki, żeby pomóc mamie przyżądzać smaczną sałatkę warzywną na obiad oraz dla babci do domu do zjedzenia przez dziadka, którego bardzo męczył poanny kac po wczorajszym balowaniu na imieninach jego dwudziestoletniej kochanej, blondwłosej, niebieskookiej, wysokiej, szczupłej wnuczki, która miała na sobie bardzo długą piękną, prostą, zwiewną, niebieską, nową, kupioną w firmowym dużym wręcz ogromnym, nowym sklepie, który jest największym sklepem w jego rodzinnym, pięknym, malowniczym mieście położonym niedaleko najgłębszego jeziora, w którym plywaly małe, zielone, nieprzyjemne, gryzace , brzydkie zwierzatka całe śmierdzące pokryte czymś co przypominało starą, obleśną, zaplutą, wstrętną, zapleśniałą szmatę, nalezacą do miejscowego staruszka przesiadującego czesto przed swoim ulubionym, jasno pomalowanym, zółtym, niesamowicie ślicznym wielopietrowym domkiem, w którym zazwyczaj było urządzane jak w bardzo eleganckim

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kizi92
Administrator



Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1925
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Krakooff :)

PostWysłany: Nie 22:24, 27 Sie 2006    Temat postu:

Jasio poszedł do sklepu kupić dwa długie, grube ogórki, żeby pomóc mamie przyżądzać smaczną sałatkę warzywną na obiad oraz dla babci do domu do zjedzenia przez dziadka, którego bardzo męczył poanny kac po wczorajszym balowaniu na imieninach jego dwudziestoletniej kochanej, blondwłosej, niebieskookiej, wysokiej, szczupłej wnuczki, która miała na sobie bardzo długą piękną, prostą, zwiewną, niebieską, nową, kupioną w firmowym dużym wręcz ogromnym, nowym sklepie, który jest największym sklepem w jego rodzinnym, pięknym, malowniczym mieście położonym niedaleko najgłębszego jeziora, w którym plywaly małe, zielone, nieprzyjemne, gryzace , brzydkie zwierzatka całe śmierdzące pokryte czymś co przypominało starą, obleśną, zaplutą, wstrętną, zapleśniałą szmatę, nalezacą do miejscowego staruszka przesiadującego czesto przed swoim ulubionym, jasno pomalowanym, zółtym, niesamowicie ślicznym wielopietrowym domkiem, w którym zazwyczaj było urządzane jak w bardzo eleganckim hotelu

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oluśka =)
Kiwi w trampkach :P



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1197
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wadowice

PostWysłany: Nie 23:06, 27 Sie 2006    Temat postu:

Jasio poszedł do sklepu kupić dwa długie, grube ogórki, żeby pomóc mamie przyżądzać smaczną sałatkę warzywną na obiad oraz dla babci do domu do zjedzenia przez dziadka, którego bardzo męczył poanny kac po wczorajszym balowaniu na imieninach jego dwudziestoletniej kochanej, blondwłosej, niebieskookiej, wysokiej, szczupłej wnuczki, która miała na sobie bardzo długą piękną, prostą, zwiewną, niebieską, nową, kupioną w firmowym dużym wręcz ogromnym, nowym sklepie, który jest największym sklepem w jego rodzinnym, pięknym, malowniczym mieście położonym niedaleko najgłębszego jeziora, w którym plywaly małe, zielone, nieprzyjemne, gryzace , brzydkie zwierzatka całe śmierdzące pokryte czymś co przypominało starą, obleśną, zaplutą, wstrętną, zapleśniałą szmatę, nalezacą do miejscowego staruszka przesiadującego czesto przed swoim ulubionym, jasno pomalowanym, zółtym, niesamowicie ślicznym wielopietrowym domkiem, w którym zazwyczaj było urządzane jak w bardzo eleganckim hotelu znajdujacym

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kizi92
Administrator



Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1925
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Krakooff :)

PostWysłany: Nie 23:28, 27 Sie 2006    Temat postu:

Jasio poszedł do sklepu kupić dwa długie, grube ogórki, żeby pomóc mamie przyżądzać smaczną sałatkę warzywną na obiad oraz dla babci do domu do zjedzenia przez dziadka, którego bardzo męczył poanny kac po wczorajszym balowaniu na imieninach jego dwudziestoletniej kochanej, blondwłosej, niebieskookiej, wysokiej, szczupłej wnuczki, która miała na sobie bardzo długą piękną, prostą, zwiewną, niebieską, nową, kupioną w firmowym dużym wręcz ogromnym, nowym sklepie, który jest największym sklepem w jego rodzinnym, pięknym, malowniczym mieście położonym niedaleko najgłębszego jeziora, w którym plywaly małe, zielone, nieprzyjemne, gryzace , brzydkie zwierzatka całe śmierdzące pokryte czymś co przypominało starą, obleśną, zaplutą, wstrętną, zapleśniałą szmatę, nalezacą do miejscowego staruszka przesiadującego czesto przed swoim ulubionym, jasno pomalowanym, zółtym, niesamowicie ślicznym wielopietrowym domkiem, w którym zazwyczaj było urządzane jak w bardzo eleganckim hotelu znajdujacym sie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oluśka =)
Kiwi w trampkach :P



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1197
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wadowice

PostWysłany: Pon 13:46, 28 Sie 2006    Temat postu:

Jasio poszedł do sklepu kupić dwa długie, grube ogórki, żeby pomóc mamie przyżądzać smaczną sałatkę warzywną na obiad oraz dla babci do domu do zjedzenia przez dziadka, którego bardzo męczył poanny kac po wczorajszym balowaniu na imieninach jego dwudziestoletniej kochanej, blondwłosej, niebieskookiej, wysokiej, szczupłej wnuczki, która miała na sobie bardzo długą piękną, prostą, zwiewną, niebieską, nową, kupioną w firmowym dużym wręcz ogromnym, nowym sklepie, który jest największym sklepem w jego rodzinnym, pięknym, malowniczym mieście położonym niedaleko najgłębszego jeziora, w którym plywaly małe, zielone, nieprzyjemne, gryzace , brzydkie zwierzatka całe śmierdzące pokryte czymś co przypominało starą, obleśną, zaplutą, wstrętną, zapleśniałą szmatę, nalezacą do miejscowego staruszka przesiadującego czesto przed swoim ulubionym, jasno pomalowanym, zółtym, niesamowicie ślicznym wielopietrowym domkiem, w którym zazwyczaj było urządzane jak w bardzo eleganckim hotelu znajdujacym sie w

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kizi92
Administrator



Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1925
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Krakooff :)

PostWysłany: Czw 0:42, 31 Sie 2006    Temat postu:

Jasio poszedł do sklepu kupić dwa długie, grube ogórki, żeby pomóc mamie przyżądzać smaczną sałatkę warzywną na obiad oraz dla babci do domu do zjedzenia przez dziadka, którego bardzo męczył poanny kac po wczorajszym balowaniu na imieninach jego dwudziestoletniej kochanej, blondwłosej, niebieskookiej, wysokiej, szczupłej wnuczki, która miała na sobie bardzo długą piękną, prostą, zwiewną, niebieską, nową, kupioną w firmowym dużym wręcz ogromnym, nowym sklepie, który jest największym sklepem w jego rodzinnym, pięknym, malowniczym mieście położonym niedaleko najgłębszego jeziora, w którym plywaly małe, zielone, nieprzyjemne, gryzace , brzydkie zwierzatka całe śmierdzące pokryte czymś co przypominało starą, obleśną, zaplutą, wstrętną, zapleśniałą szmatę, nalezacą do miejscowego staruszka przesiadującego czesto przed swoim ulubionym, jasno pomalowanym, zółtym, niesamowicie ślicznym wielopietrowym domkiem, w którym zazwyczaj było urządzane jak w bardzo eleganckim hotelu znajdujacym sie w przepieknej

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oluśka =)
Kiwi w trampkach :P



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1197
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wadowice

PostWysłany: Czw 15:08, 31 Sie 2006    Temat postu:

Jasio poszedł do sklepu kupić dwa długie, grube ogórki, żeby pomóc mamie przyżądzać smaczną sałatkę warzywną na obiad oraz dla babci do domu do zjedzenia przez dziadka, którego bardzo męczył poanny kac po wczorajszym balowaniu na imieninach jego dwudziestoletniej kochanej, blondwłosej, niebieskookiej, wysokiej, szczupłej wnuczki, która miała na sobie bardzo długą piękną, prostą, zwiewną, niebieską, nową, kupioną w firmowym dużym wręcz ogromnym, nowym sklepie, który jest największym sklepem w jego rodzinnym, pięknym, malowniczym mieście położonym niedaleko najgłębszego jeziora, w którym plywaly małe, zielone, nieprzyjemne, gryzace , brzydkie zwierzatka całe śmierdzące pokryte czymś co przypominało starą, obleśną, zaplutą, wstrętną, zapleśniałą szmatę, nalezacą do miejscowego staruszka przesiadującego czesto przed swoim ulubionym, jasno pomalowanym, zółtym, niesamowicie ślicznym wielopietrowym domkiem, w którym zazwyczaj było urządzane jak w bardzo eleganckim hotelu znajdujacym sie w przepieknej dzielnicy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kizi92
Administrator



Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1925
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Krakooff :)

PostWysłany: Czw 19:58, 31 Sie 2006    Temat postu:

Jasio poszedł do sklepu kupić dwa długie, grube ogórki, żeby pomóc mamie przyżądzać smaczną sałatkę warzywną na obiad oraz dla babci do domu do zjedzenia przez dziadka, którego bardzo męczył poanny kac po wczorajszym balowaniu na imieninach jego dwudziestoletniej kochanej, blondwłosej, niebieskookiej, wysokiej, szczupłej wnuczki, która miała na sobie bardzo długą piękną, prostą, zwiewną, niebieską, nową, kupioną w firmowym dużym wręcz ogromnym, nowym sklepie, który jest największym sklepem w jego rodzinnym, pięknym, malowniczym mieście położonym niedaleko najgłębszego jeziora, w którym plywaly małe, zielone, nieprzyjemne, gryzace , brzydkie zwierzatka całe śmierdzące pokryte czymś co przypominało starą, obleśną, zaplutą, wstrętną, zapleśniałą szmatę, nalezacą do miejscowego staruszka przesiadującego czesto przed swoim ulubionym, jasno pomalowanym, zółtym, niesamowicie ślicznym wielopietrowym domkiem, w którym zazwyczaj było urządzane jak w bardzo eleganckim hotelu znajdujacym sie w przepieknej dzielnicy Krakowa Blue_Light_Colorz_PDT_42

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oluśka =)
Kiwi w trampkach :P



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1197
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wadowice

PostWysłany: Czw 20:17, 31 Sie 2006    Temat postu:

Jasio poszedł do sklepu kupić dwa długie, grube ogórki, żeby pomóc mamie przyżądzać smaczną sałatkę warzywną na obiad oraz dla babci do domu do zjedzenia przez dziadka, którego bardzo męczył poanny kac po wczorajszym balowaniu na imieninach jego dwudziestoletniej kochanej, blondwłosej, niebieskookiej, wysokiej, szczupłej wnuczki, która miała na sobie bardzo długą piękną, prostą, zwiewną, niebieską, nową, kupioną w firmowym dużym wręcz ogromnym, nowym sklepie, który jest największym sklepem w jego rodzinnym, pięknym, malowniczym mieście położonym niedaleko najgłębszego jeziora, w którym plywaly małe, zielone, nieprzyjemne, gryzace , brzydkie zwierzatka całe śmierdzące pokryte czymś co przypominało starą, obleśną, zaplutą, wstrętną, zapleśniałą szmatę, nalezacą do miejscowego staruszka przesiadującego czesto przed swoim ulubionym, jasno pomalowanym, zółtym, niesamowicie ślicznym wielopietrowym domkiem, w którym zazwyczaj było urządzane jak w bardzo eleganckim hotelu znajdujacym sie w przepieknej dzielnicy Krakowa najwspanialszego

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kizi92
Administrator



Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1925
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Krakooff :)

PostWysłany: Pią 19:24, 01 Wrz 2006    Temat postu:

Jasio poszedł do sklepu kupić dwa długie, grube ogórki, żeby pomóc mamie przyżądzać smaczną sałatkę warzywną na obiad oraz dla babci do domu do zjedzenia przez dziadka, którego bardzo męczył poanny kac po wczorajszym balowaniu na imieninach jego dwudziestoletniej kochanej, blondwłosej, niebieskookiej, wysokiej, szczupłej wnuczki, która miała na sobie bardzo długą piękną, prostą, zwiewną, niebieską, nową, kupioną w firmowym dużym wręcz ogromnym, nowym sklepie, który jest największym sklepem w jego rodzinnym, pięknym, malowniczym mieście położonym niedaleko najgłębszego jeziora, w którym plywaly małe, zielone, nieprzyjemne, gryzace , brzydkie zwierzatka całe śmierdzące pokryte czymś co przypominało starą, obleśną, zaplutą, wstrętną, zapleśniałą szmatę, nalezacą do miejscowego staruszka przesiadującego czesto przed swoim ulubionym, jasno pomalowanym, zółtym, niesamowicie ślicznym wielopietrowym domkiem, w którym zazwyczaj było urządzane jak w bardzo eleganckim hotelu znajdujacym sie w przepieknej dzielnicy Krakowa najwspanialszego miejscA

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oluśka =)
Kiwi w trampkach :P



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1197
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wadowice

PostWysłany: Nie 20:29, 03 Wrz 2006    Temat postu:

Jasio poszedł do sklepu kupić dwa długie, grube ogórki, żeby pomóc mamie przyżądzać smaczną sałatkę warzywną na obiad oraz dla babci do domu do zjedzenia przez dziadka, którego bardzo męczył poanny kac po wczorajszym balowaniu na imieninach jego dwudziestoletniej kochanej, blondwłosej, niebieskookiej, wysokiej, szczupłej wnuczki, która miała na sobie bardzo długą piękną, prostą, zwiewną, niebieską, nową, kupioną w firmowym dużym wręcz ogromnym, nowym sklepie, który jest największym sklepem w jego rodzinnym, pięknym, malowniczym mieście położonym niedaleko najgłębszego jeziora, w którym plywaly małe, zielone, nieprzyjemne, gryzace , brzydkie zwierzatka całe śmierdzące pokryte czymś co przypominało starą, obleśną, zaplutą, wstrętną, zapleśniałą szmatę, nalezacą do miejscowego staruszka przesiadującego czesto przed swoim ulubionym, jasno pomalowanym, zółtym, niesamowicie ślicznym wielopietrowym domkiem, w którym zazwyczaj było urządzane jak w bardzo eleganckim hotelu znajdujacym sie w przepieknej dzielnicy Krakowa najwspanialszego miejscA na

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kizi92
Administrator



Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1925
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Krakooff :)

PostWysłany: Pon 8:08, 04 Wrz 2006    Temat postu:

Jasio poszedł do sklepu kupić dwa długie, grube ogórki, żeby pomóc mamie przyżądzać smaczną sałatkę warzywną na obiad oraz dla babci do domu do zjedzenia przez dziadka, którego bardzo męczył poanny kac po wczorajszym balowaniu na imieninach jego dwudziestoletniej kochanej, blondwłosej, niebieskookiej, wysokiej, szczupłej wnuczki, która miała na sobie bardzo długą piękną, prostą, zwiewną, niebieską, nową, kupioną w firmowym dużym wręcz ogromnym, nowym sklepie, który jest największym sklepem w jego rodzinnym, pięknym, malowniczym mieście położonym niedaleko najgłębszego jeziora, w którym plywaly małe, zielone, nieprzyjemne, gryzace , brzydkie zwierzatka całe śmierdzące pokryte czymś co przypominało starą, obleśną, zaplutą, wstrętną, zapleśniałą szmatę, nalezacą do miejscowego staruszka przesiadującego czesto przed swoim ulubionym, jasno pomalowanym, zółtym, niesamowicie ślicznym wielopietrowym domkiem, w którym zazwyczaj było urządzane jak w bardzo eleganckim hotelu znajdujacym sie w przepieknej dzielnicy Krakowa najwspanialszego miejscA na świecie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oluśka =)
Kiwi w trampkach :P



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1197
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wadowice

PostWysłany: Pon 14:31, 04 Wrz 2006    Temat postu:

Jasio poszedł do sklepu kupić dwa długie, grube ogórki, żeby pomóc mamie przyżądzać smaczną sałatkę warzywną na obiad oraz dla babci do domu do zjedzenia przez dziadka, którego bardzo męczył poanny kac po wczorajszym balowaniu na imieninach jego dwudziestoletniej kochanej, blondwłosej, niebieskookiej, wysokiej, szczupłej wnuczki, która miała na sobie bardzo długą piękną, prostą, zwiewną, niebieską, nową, kupioną w firmowym dużym wręcz ogromnym, nowym sklepie, który jest największym sklepem w jego rodzinnym, pięknym, malowniczym mieście położonym niedaleko najgłębszego jeziora, w którym plywaly małe, zielone, nieprzyjemne, gryzace , brzydkie zwierzatka całe śmierdzące pokryte czymś co przypominało starą, obleśną, zaplutą, wstrętną, zapleśniałą szmatę, nalezacą do miejscowego staruszka przesiadującego czesto przed swoim ulubionym, jasno pomalowanym, zółtym, niesamowicie ślicznym wielopietrowym domkiem, w którym zazwyczaj było urządzane jak w bardzo eleganckim hotelu znajdujacym sie w przepieknej dzielnicy Krakowa najwspanialszego miejscA na świecie.


____
Kropka. Mam już dość tej gry Blue_Light_Colorz_PDT_42 Nie wiem jak Ty Blue_Light_Colorz_PDT_42


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kizi92
Administrator



Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1925
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Krakooff :)

PostWysłany: Pon 14:42, 04 Wrz 2006    Temat postu:

Zaczynamy nowe zdanie Blue_Light_Colorz_PDT_42
______________________________

Kuba


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum o wszystkim i o niczym Strona Główna -> Gry :)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11  Następny
Strona 9 z 11

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin